Arystofanes - Gromiwoja стр 4.

Шрифт
Фон

Jednak należałoby się zastanowić, aby dojść do zrozumienia, czym jest ta okrzyczana, osławiona rozwiązłość Arystofanesa.

Otóż, niewątpliwie jest w jego poezji swawola, ale nie ma wyuzdania: opiewa zmysłowość, ale nie drażni zmysłów.

Jego bezwzględna nagość nie jest nigdy rozpustna: odsłania się w pełnym blasku słońca z niewinnością leśnej łani i prostotą gołębia.

Żądza cielesna jest u Hellena rzeczą tak naturalną, jak głód lub pragnienie i nie ukrywa on zarówno łoża, jak stołu w jadalni.

Często porównywano Arystofanesa z Rabelaisem29: w jednym punkcie stykają się w istocie ich dusze: obaj są, pomimo swojej rozwiązłości, duchowo zdrowi, to też obaj nie mogą zarazić nikogo uwiądem serca, lub suchotami30 ducha.

Nawet owe brudy, rozsypane w poezji Arystofanesa, ukrywają, podobnie jak nawóz na roli, całe skarby siły żywotnej i odrodczej. (Przeciwnie poezje Marcjalisa31; tam jest rzeczywiście pieszczenie się błotkiem i zachwalanie gnojóweczki moralnej).

Arystofanes ma jednak i to, czego nie dostaje32 Rabelais'mu, ma młodzieńcze piękno rasy i skrzydła geniusza u ramion, a ducha wolnego od wszelkich przeszkód i pęt, który urodził się w blaskach południowego słońca i żył w promieniach najpiękniejszego z światów. Nie ciąży na tym Charyt33 kochanku żadna średniowieczna zmora, żaden strach nocny nie mroczy mu ducha. Służbie zmysłów oddaje się zgodnie ze swoim krajem, ludem i religią.

Rabelais żyje w krańcowo odmiennych warunkach; Arystofanes nie wykracza przeciw przykazaniom swego stulecia; Rabelais musi te przykazania deptać. Arystofanes to tragicznym poglądem, tragiczną filozofią patrzący na świat umysł, to Satyr, który widzi i przeczuwa koniec pięknego helleńskiego świata, lecz Satyr, parskający właśnie, wskutek poglądu tragicznego, weselem i śmiechem, śmiało szydzący i gromiący własny lud i jego kapłany.

Rabelais to mnich, który zrzucił habit (i to nie raz), złamał śluby i akta wiary, i drży, aby go zbyt dobrze nie zrozumiano, bo wtedy czeka go stos lub dożywotne więzienie: stąd różnice w poezji. Arystofanes może i potrafi wszystko powiedzieć, gdyż ma pewność, że ludzi i bogów do śmiechu pobudzi, Rabelais musi się ustawicznie krępować, nie wypowiada się nigdy cały, jest tylko połową strun organu swej duszy.

Jest w mitologii helleńskiej postać bożka Pana, co stąpa na koźlich kopytkach, a nóżki ma obrosłe siercią, jak zwierzątko leśne: od pasa jest młodzieńcem pięknym, a pierś jego tak nieskalanie biała, że się w niej odbijają gwiazdy niebios.

Takim jest anioł poezji Arystofanesa.

Jest między Salaminą a brzegiem attyckim maleńka, płaska wysepka, okrągła, szara tafla skalna, na smaragdach Salamińskiej Cieśniny: to Psyttaleja, sławna pogromem Persów, ulubiona siedziba Pana: tam on zwykle przebywa i jak Ajschylos powiada:

Po niej rad krzesa Kozionóżka zwyrtny,
Tanecznym skokiem wieńczący jej brzeg34.

Byłem tam w noc jasną, miesięczną i chłonąłem w siebie to czarowne piękno Cieśniny Salamińskiej, oświeconej pełnią księżyca, buchającego światłem jasnozielonym na szarą skrzyżal Psyttalei. Jasno rysowały się wysokie brzegi górzystej Salaminy. Cisza i spokój: tylko przy brzegu chlupie drobno-skoczna fala polyphloisboio thalattēs35. Psyttaleja była pustą i cichą, i nie splatał jej wieńca tańcem swoim Pan, bożyc koźlołapy. Ale wydało mi się, że tam, na tej okrągławej płycie, jakby na olbrzymiej orchestrze, tańczy i tańczyć będzie nieśmiertelna Muza Arystofanesa.

Gromiwoja

OSOBY:

Gromiwoja (Lysistrata), pani w Atenach znaczna

Kalonike, młoda mężatka ateńska

Myrinne, młoda mężatka ateńska

Lampito, Spartanka znamienitego rodu

Senator (probulos), jeden z dziewięciu ówczesnych zarządców państwa ateńskiego

Kinesjas, małżonek Myrriny

SynekKinesjasa i Myrriny, chłopczyk dwuletni

Herold spartański

Pełnomocnicy spartańscy

Pełnomocnicy ateńscy

Mężatka I

Mężatka II

Beotka, wysłannica swego kraju

Koryntka, wysłannica swego kraju

CHÓRY:

Półchór dwunastu starców ateńskich, z przodownikiem Strymodorosem

Półchór dwunastu białogłów ateńskich, z przodownicą Stratyllidą

STATYŚCI:

Scytka, niewolnica, giermek Gromiwoi

Czterej scytyjscy łucznicy, miejskie pachołki

Manes, niewolnik Kinesjasa

Oddział kobiecej bojówki

Gawiedź

Dwaj fletniści spartańscy

Wysłannice krajów helleńskich

Pani Zgoda, bóstwo pokoju

Orszak Ateńczyków i Atenek; służba, niewolnicy

Rzecz dzieje się w Atenach na Akropolis, przed Propylejami36, roku 411 przed Chr.

PROLOG

(1253)

Scena przedstawia stok Akropolis, wiodący ku Propylejom. W głębi widoczny jest portyk Propylejów i pięciobramne wejście po marmurowych schodach. Bardzo wczesny poranek, po czym, w miarę rozwoju akcji, pełny dzień i wieczór.

Gromiwoja, dostojna mężatka ateńska, przechadza się i niecierpliwie wypatruje przed siebie.

SCENA PIERWSZA

GROMIWOJA

z wzrastającą niecierpliwością

Na igry Bakcha37, Afrodyty38 tańce,
Na orgie Pana39, Koliady40 łamańce,
Na pląs, na skoki zaprosić kobiety..
Byłby ich legion z bębny41, z kastaniety!
Dzisiaj ni jedna nie przyszła mężatka!

pauza patrzy w dal

Ach! Idzie któraś

z radością

              to moja kamratka!

Wchodzi Kalonike.

SCENA DRUGA

Gromiwoja i Kalonike, młoda mężatka ateńska.

GROMIWOJA

Ach! Kalonike!

KALONIKE

dygając i wstając

Pokłon Gromiwoi!
Czemu się chmurzysz? Cóż to, dąsy, fochy?
Brwi w kabłąk marszczyć tobie nie przystoi!

GROMIWOJA

Lecz, Kalonike, porzuć ten ton płochy42..!
Mnie gniew unosi na nas, na niewiasty.
Twierdzą mężczyźni i tak bez pochyby43,
Iżeśmy szelmy

KALONIKE

mrugając oczkiem

Skończone tak niby

GROMIWOJA

Gdy się orzekło, że mają przyjść tutaj,
By obradować nad rzeczą olbrzymią,
Z obojętnością gęsi doma44 drzémią
Śpi gnuśne45 ciało!

KALONIKE

Ваша оценка очень важна

0
Шрифт
Фон

Помогите Вашим друзьям узнать о библиотеке

Скачать книгу

Если нет возможности читать онлайн, скачайте книгу файлом для электронной книжки и читайте офлайн.

fb2.zip txt txt.zip rtf.zip a4.pdf a6.pdf mobi.prc epub ios.epub fb3

Популярные книги автора

Żaby
0 10